Skip to Content

Nowe przepisy o dostępności

8 września 2025 przez
Nowe przepisy o dostępności
Maria Kobryn

Podsumowanie

Jeżeli akurat nie masz czasu lub chciałbyś zapoznać się z kluczowymi informacjami, poniżej zamieszczamy podsumowanie całego artykułu. Zachęcamy do przeczytania całości. 

KTO?

Jeżeli jesteś producentem, upoważnionym przedstawicielem, importerem, dystrybutorem produktów lub usługodawcą -  masz obowiązek zapewnienia aby Twoja strona www, aplikacja mobilna lub sklep online spełniała wymagania dostępności produktów i usług.

Na celowniku jest szeroki katalog produktów i usług – od komputerów i smartfonów, przez strony internetowe, aplikacje mobilne, e‑sklepy, e‑bankowość i transport. Innymi słowy — wszystko, co klika, działa w sieci i ma kontakt z użytkownikiem końcowym. Jeżeli Twoja działalność choćby ociera się o ten świat, prawdopodobnie znajdziesz się w grupie zobowiązanej.

CO?

Twoje produkty i usługi muszą być dostępne dla osób z różnymi rodzajami niepełnosprawności. Za techniczne standardy dostępności odpowiada dokument o wdzięcznej nazwie WCAG. Obecnie obowiązującym standardem jest wersja WCAG 2.1 na poziomie AA. Dokument ten dostępny jest pod adresem: https://www.w3.org/TR/WCAG21/

Podeślij to osobie odpowiedzialnej za Twój UX. Będzie ona wiedziała, co z tym zrobić. 

Jeżeli chcesz zobaczyć, jak może to wyglądać, wejdź na stronę marki odzieżowej 4f. Uważam, że podeszli do tego w elegancki sposób. Po lewej stronie ekranu znajdziesz niebieski przycisk, który rozwija funkcjonalność strony dostosowaną do potrzeb osób z różnego rodzaju niepełnosprawnościami.

KIEDY?

Jeżeli właśnie tworzysz swój produkt lub usługę czyli powstanie ona po 28.06.2025 r. – obwiązek powstaje od teraz. 

Jeżeli przed 28.06.2025 r. miałeś już na rynku swój produkt lub usługę – obowiązek powstaje od 28.06.2030 r.  Z małym zastrzeżeniem - ale o tym za chwilę. 

KIJ I MARCHEWKA

Opłaca się dostosować produkty i usługi do tych wymagań, bo dzięki nim docierasz do większej liczby klientów. 

Niedostosowanie produktów i usług się nie opłaca, ponieważ za nieprzestrzeganie przepisów organy nadzoru mogą nakładać m.in. kary pieniężne.


Co czeka przedsiębiorców od czerwca 2025?

W czerwcu 2025 roku weszły w życie przepisy, które sprawią, że Twoja strona internetowa, aplikacja mobilna czy sklep online nie będzie mogła już być tylko estetyczna. Będzie ona musiała być również dostępna także dla osób niewidomych, niesłyszących, starszych.

Do tej pory na baczność stawiano głównie sektor publiczny. Urzędy, szkoły, biblioteki czy domy kultury od 2019 roku miały obowiązek zapewnić dostępność cyfrową swoich serwisów. Efekty? Cóż, niektóre strony nadal wyglądają jak żywcem wyjęte z początku internetu, ale przynajmniej mają opisy obrazków i kontrast, który nie przyprawia o ból głowy. Teraz nadeszła pora na sektor prywatny. 

Podstawą zmian jest European Accessibility Act („EAA”), czyli dyrektywa unijna z 2019 roku. Dyrektywa została wdrożona do polskiego prawa ustawą z dnia 26 kwietnia 2024 r. o zapewnianiu spełniania wymagań dostępności niektórych produktów i usług przez podmioty gospodarcze („Ustawa o dostępności”). 

 

Na kogo nakładane są obowiązki? 

Masz obowiązek zapewniania spełniania wymagań dostępności produktów i usług, jeżeli jesteś producentem, upoważnionym przedstawicielem, importerem, dystrybutorem produktów lub usługodawcą. 

Czyli kim?

Producent - podmiot, który wytwarza produkt lub który zleca  zaprojektowanie lub wytworzenie produktu i prowadzi obrót tym produktem pod własną nazwą lub własnym znakiem towarowym.

Upoważniony przedstawiciel – podmiot który posiada pisemne pełnomocnictwo od producenta do działania w jego imieniu w odniesieniu do określonych czynności na terytorium Unii Europejskiej.

Importer – podmiot mający odpowiednio miejsce zamieszkania lub siedzibę na terytorium Unii Europejskiej, który wprowadza do obrotu produkt pochodzący z państwa innego niż państwo członkowskie Unii Europejskiej lub państwo członkowskie Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu (EFTA) - stronę umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym.

Dystrybutor – podmiot niebędący producentem albo importerem danego produktu, który udostępnia na rynku produkt.

Usługodawca - podmiot, który świadczy usługę lub oferuje świadczenie usługi konsumentowi na terytorium Unii Europejskiej.

 

Do jakich Produktów i Usług ma zastosowanie Ustawa o dostępności?

 

Przepisy Ustawy o dostępności stosuje się do następujących produktów:

1) konsumenckich systemów sprzętu komputerowego ogólnego przeznaczenia i ich systemów operacyjnych (przykład: Twój laptop HP z systemem operacyjnym Windowsa),

2) terminali:

a) płatniczych (przykład: terminal, jaki kelner podaje przy płatności w Twojej ulubionej restauracji),

b) samoobsługowych przeznaczonych do oferowania lub świadczenia usług objętych ustawą:

– bankomatów i wpłatomatów (przykład: bankomat Euronet),

– automatów biletowych (przykład: automat w autobusie do zakupu biletu MPK),

– urządzeń do odprawy (przykład: Kiosk samoobsługowy Fast Track na Lotnisku Chopina),

– interaktywnych terminali przeznaczonych do udzielania informacji (przykład: terminal w galerii handlowej, na którym możesz znaleźć położenie sklepu, którego szukasz),

3) konsumenckich urządzeń końcowych z interaktywnymi zdolnościami obliczeniowymi wykorzystywanych do oferowania lub świadczenia usług:

a) telekomunikacyjnych (przykład: smarfon jak Iphone 15 czy Samsung Galaxy s25),

b) dostępu do audiowizualnych usług medialnych (przykład: smart TV),

4) czytników książek elektronicznych (przykład: Czytnik e-booków ONYX BOOX – swoją drogą dostałem taki na gwiazdkę i mogę śmiało polecić 😊).

 

Przepisy Ustawy o dostępności stosuje się do oferowanych lub świadczonych na rzecz konsumentów usług:

1) telekomunikacyjnych (przykład: WhatsApp),

2) dostępu do audiowizualnych usług medialnych (przykład: Netflix),

3) towarzyszących usługom autobusowego i autokarowego transportu pasażerskiego, usługom wodnego transportu pasażerskiego oraz usługom lotniczego i kolejowego transportu pasażerskiego w zakresie:

a) stron internetowych (przykład: PKP Intercity),

b) usług oferowanych lub świadczonych za pomocą urządzeń mobilnych, w tym aplikacji mobilnych (przykład: KOLEO, SkyCash),

c) biletów elektronicznych i usług elektronicznych systemów sprzedaży biletów (przykład: ebilet.pl),

d) dostarczania informacji związanych z tymi usługami, w tym informacji o podróży w czasie rzeczywistym (przykład: jakdojade.pl),

e) dostarczania informacji za pomocą przeznaczonych do tego interaktywnych terminali samoobsługowych znajdujących się na terytorium Unii Europejskiej (przykład: infokioski PKP), 

4) bankowości detalicznej (przykład: Moje ING na portalu banku ING),

5) rozpowszechniania książek elektronicznych (przykład: Empik Go, Amazon Kindle Store),

6) handlu elektronicznego (przykład: allegro.pl, empik.com). 

 

 

Co musisz zrobić? 

Twoje produkty i usługi muszą być dostępne dla osób z różnymi rodzajami niepełnosprawności.

Za techniczne standardy dostępności odpowiada dokument WCAG, czyli Web Content Accessibility Guidelines. To międzynarodowy zbiór wytycznych, które określają, jak projektować treści cyfrowe, aby mogły być odbierane przez wszystkich użytkowników — również tych korzystających z czytników ekranu, lupy ekranowej czy wyłącznie z klawiatury.

Obecnie obowiązującym standardem w EAA jest wersja WCAG 2.1 na poziomie AA. Dokument ten dostępny jest publicznie pod adresem: https://www.w3.org/TR/WCAG21/

Wersja 2.1 rozszerzyła wcześniejsze standardy o aspekty mobilności i poznawcze. Najnowsza wersja 2.2, opublikowana w 2023 roku, idzie jeszcze dalej — zwraca uwagę m.in. na wielkość klikalnych przycisków i unikanie tzw. pułapek czasowych, które mogą wykluczyć osoby z trudnościami w koncentracji.

Poziom AA oznacza, że Twoja strona musi spełniać określone kryteria. Przykładowo: odpowiedni kontrast tekstu, możliwość obsługi z poziomu klawiatury, teksty alternatywne dla obrazków i intuicyjna struktura nagłówków. Jeżeli teraz Twoja strona wyświetla białe litery na tle rozmytego zdjęcia kawy, czas na zmiany.

Przykład z perspektywy osób niewidzących i niedowidzących.

Można zapytać: „skoro przepisy mają zapewnić dostępność cyfrową dla wszystkich — to jak właściwie działa strona dla osoby niewidomej?” Przecież osoba, która nie widzi ekranu, nie zobaczy guzika „Dodaj do koszyka”, ani nie przeczyta opisu produktu. I tu właśnie wkracza cała magia technologii wspierającej oraz dobrej struktury HTML.

Osoby całkowicie niewidome korzystają z tzw. czytników ekranu. To programy, które odczytują zawartość strony internetowej na głos. Ale nie robią tego „po obrazku”, tylko po tym, co zostało zapisane w kodzie strony. Jeśli więc strona jest zbudowana poprawnie — z użyciem odpowiednich znaczników i opisów — użytkownik niewidomy może ją „przesłuchać” od początku do końca, poruszać się po nagłówkach, skakać po linkach i wypełnić formularz. Jeśli natomiast cała strona została zbudowana z kolorowych bloczków i obrazków bez opisów, to czytnik nic nie powie.

Dlatego każdy element strony powinien być opisany nie tylko wizualnie, ale również tekstowo. Zdjęcia powinny mieć alternatywne opisy (alt), przyciski muszą być prawidłowo oznaczone jako <button>, a pola formularzy powiązane z widocznymi etykietami (label). Wszystko po to, żeby osoba niewidoma mogła nie tylko przeczytać, ale też „zrozumieć”, co znajduje się na stronie.

Z kolei osoby słabowidzące potrzebują nieco innych rozwiązań. Tu najważniejsze jest, aby tekst był czytelny, dobrze kontrastował z tłem i dawał się powiększać bez utraty układu strony. Dla tej grupy ogromne znaczenie mają takie detale, jak możliwość zwiększenia rozmiaru czcionki do 200%, unikanie drobnych fontów, zapewnienie odpowiednich odstępów między elementami i brak zależności funkcjonalnych wyłącznie od koloru (np. „kliknij czerwony przycisk” to kiepski pomysł).

Obie grupy – i niewidomi, i niedowidzący – korzystają z klawiatury. Dlatego cała strona musi być możliwa do obsługi bez użycia myszki. Formularze, menu, przyciski, zakładki — wszystko powinno reagować na klawisze Tab i Enter, a aktualnie wybrany element powinien być wizualnie zaznaczony.

Nie możemy też zapominać o osobach z trudnościami poznawczymi, ADHD czy spektrum autyzmu. Im szkodzą z kolei strony z migającymi grafikami, czasowymi odliczaniami, nagłym przeładowaniem treści czy nadmiarem bodźców wizualnych. WCAG wymaga, by tego unikać — lub chociaż dawać użytkownikowi możliwość wyłączenia takich efektów.

 

Kiedy to wszystko zaczęło (lub zacznie) obowiązywać?

Ustawa o dostępności weszła w życie 28 czerwca 2025 roku – i od tego dnia zaczyna obowiązywać. Ale uwaga: nie wszystkie obowiązki trzeba wdrażać od razu, a część dotyczy wyłącznie nowych produktów i nowych umów o świadczenie usług.

Jeśli Twój sklep, aplikacja albo usługa zostały uruchomione przed wejściem w życie ustawy, możesz z nich nadal korzystać – ale nie dłużej niż do 28 czerwca 2030 roku. To tzw. okres przejściowy. Do tego czasu możesz świadczyć usługi i korzystać ze starych narzędzi (np. terminali, aplikacji, interfejsów), nawet jeśli nie spełniają jeszcze nowych wymagań dostępności.

To jednak nie jest sygnał, żeby wszystko odłożyć na ostatnią chwilę. Bo jeśli np. dziś masz stronę z 200 produktami i jedną wersją językową, to za pięć lat możesz mieć 2000 produktów i pięć wersji językowych. I wtedy dostosowanie całej infrastruktury będzie kosztowne, stresujące i – niestety – obowiązkowe.

 

Dlaczego warto?

Wiem, co myślisz: „To wszystko kosztuje, a ja mam przecież sklep z akcesoriami do rowerów, a nie portal ONZ”. No właśnie — i dlatego to ma sens.

Dostępność cyfrowa nie tylko pozwala uniknąć kar czy problemów z organami nadzorującymi. Przede wszystkim daje Ci realny dostęp do większej grupy klientów. Osoby z niepełnosprawnościami też robią zakupy, czytają blogi, zamawiają jedzenie i oglądają wideo. Starsze osoby, które zmagają się z trudnościami wzrokowymi, też kupują prezenty wnukom. A Google? Google kocha strony dostępne. Im bardziej uporządkowana i przejrzysta Twoja strona, tym lepiej się pozycjonuje.

Dostępność cyfrowa to nie tylko obowiązek — to po prostu dobry UX i lepszy biznes. Możesz traktować nowe przepisy jako problem albo jako szansę. 

Dobra strona to taka, która działa dla wszystkich — bez względu na to, czy widzą ekran, czy go tylko słyszą.

 

 autor: r.pr. Bartosz Prorok

Zastrzeżenie: Artykuł nie stanowi porady prawnej. Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości lub pytania, to daj nam znać. 😊

Udostępnij ten artykuł
Tagi